Lodówkowe piekiełko.

Zwykły poniedziałek.
Umysł jeszcze lekko zawiany, w odmętach mojego organizmu ostatnie krople alkoholu, wypitego w weekend, nakładają kurtki, buty, obwiązują się szaliczkami i żegnają się z moim krwiobiegiem czule, a że są dobrymi znajomymi, to nie określają terminu następnego spotkania, bo na pewno do niego dojdzie. Prędzej, czy później.
Ale pewnie prędzej.

 

No, ale do rzeczy.
Więc siedzę sobie w poniedziałek w robie, pracuję, odczytuję maile, i takie, takie, czyli to co zwykle.

 

I nagle dostaję maila ze zdjęciem, a na zdjęciu, co następuje:
2 jogurty, 1 serek do chleba, kawałek ciasta w plastikowym pojemniku.
Wydaje Ci się, że nic ich nie łączy (oprócz składników odzwierzęcych), ale to nieprawda, bo wszystkie są pokryte puszystą pleśnią.
I w treści maila reprymenda, jak najbardziej słuszna.

 

Jogurty łatwo wyrzucić, gorzej z ciastem. Leżało w pudełku do końca dnia, niczyje, tak jakby pojawiło się przez przypadek i teraz nikt nie chciał się przyznać, że dotykał go ostatni, kiedy jeszcze było zdrowe.

 

No KURWA.

 

Pomijam kwestię marnowania jedzenia, która już sama w sobie śmierdzi mi ostrą chałą. Wiem, że w erze kwejka i internetów nikogo juz nie wzruszają dzieci w Afryce, bardziej chyba wzrusza Anja Rubik, który się wszyscy uczepili, bo ma oszałamiające nogi, ale lepiej ją zdeptać, skoro dobrze jej idzie, wypuszcza swoją markę ubrań, perfum i cholera wie, czego jeszcze i ogólnie jest kobietą spełnioną, chociażby tylko zawodowo, no ale jej oczy przecież wołają o kebsa.
Albo czekoladę chociaż, bo przecież wszystkie damskie kociaki lubią słodycze.

 

Więc nie, nie o to mi chodzi.

 

Brak wychowania. Brak jakiejkolwiek ogłady.
Bo mogę, bo mnie stać, bo inni też tak robią.
Zostawiam za sobą syf i chlew, bo to nie u mnie w domu, bo i tak ktoś to posprząta ZA MNIE, bo mi się NIE CHCE, mam WAŻNIEJSZE rzeczy na głowie.

 

Nie jesteśmy w stanie brać odpowiedzialności za takie pierdolety, to jak będziemy potrafili brać za większe?

 

“W przyrodzie nic nie ginie” nabiera nowego znaczenia, nawet jeśli przyrodą jest chłodne i przyjemne wnętrze lodówki.
 
zdjęcie: via Pinterest

Dodaj komentarz