Są mniej więcej tak samo pociągający dla kobiet, jak kobiety dla mężczyzn, co wcale nie jest takim głupim zdaniem, jak Wam się wydaje.
Poświęcę im dzisiaj trochę uwagi, jednakowoż dzisiaj ich opakowanie zagra pierwsze skrzypce, bo lubię pisać poradniki, a na modzie znam się mniej więcej tak samo świetnie, jak na drogowym ruchu lewostronnym, jeśli takowy by u nas obowiązywał.
No to zaczynamy!
No niby wszystko ok. Ale czemu ona ma twarz faceta? Idąc z takim typem ulicą ciemną nocą przygotuj plecak i dobre sportowe buty – zwiększysz swoją szansę na ucieczkę, jak ktoś Was napadnie, bo najdzie tego kogoś chętka na zawartość jego płóciennej torebki.
Obstawiam, że to bloger i tego swetra nie dziergała mu babulinka, a poważna firma modowa za miliony monet. Idąc z nim na kawę zabierz kartę kredytową, bo pewnie zahaczycie o jakąś galerię handlową, no i stawianie mu w starbaksie też swoje kosztuje.
Mam ostatnio wrażenie, że jak do kawałka ziemniora dokleisz brodę, to śmiało możesz zmienić status na fejsie na „w związku” i pomykać z nim na imprezy, bo broda wszystko usprawiedliwia. Osobiście – nie przepadam, ale do kurwy, czemu on ma włosy w lepszym stanie niż ja?
To chyba taka szczeniacka miłość.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.