Rzucić wszystko.

Już, Koteczki?

Daliście upust swojemu głębokiemu niezadowoleniu / głębokiej radości z powodu pseudo-wyborów w pseudo-praworządnym kraju?
Naśmialiśmy się już z tych gagatków, co to poszły na wybory, żeby zagłosować na sarnę z krzesłem na głowie, albo ligę jednorożców?

 

Jeśli tak, to chodźcie, poczytamy coś ciekawszego niż wynurzenia ludzi, którzy na polityce się kompletnie nie znają, używają słów, których nie rozumieją i wczoraj o 22 przegrali życie, bo teraz wszystko się zmieni i będziemy wycinać sobie krzyże na plecach w momencie przekroczenia progów podstawówki, bo PiS a miarodajnym dowodem na odpowiednie funkcjonowanie gospodarki jest dla nich uznanie małżeństw jednopłciowych, li tylko.

 

Działanie.

 

Trudno ostatnio przejść się po internetach (bo przecież nie po ulicy) bez poczucia, że jesteś bezużytecznym zjadaczem chleba (a nie sorry, nie chleba, bo gluten) skoro NIC NIE ROBISZ.

 

Nie angażujesz się w pomoc dla dzieci z ubogich rodzin, albo z Afryki, nie dokarmiasz zwierząt, nie pomagasz. Nie afiszujesz się ze swoimi poglądami – na pewno nie masz żadnych, bo dowodem na cokolwiek jest aktualnie tylko tablica na fejsie, ewentualnie instagram.

 

Jesteś za lewicą/prawicą – powiedz to.
Jesteś na tak (obojętnie za czym) – powiedz to.
Jesteś członkiem jakiejś grupy – powiedz to.
Jesteś debilem – wykrzycz to i bądź z tego dumny, lepsze to, niż być nikimś.

 

I tak sobie myślę, że nikt nie ma prawa Ci mówić, że nie Twoje przekonania czynią Cię dobrym człowiekiem, ale to, co ROBISZ.

 

Gdyby każdy się poświęcił pracy nad sobą, tak na 100 procent, bez zostawiania na później, to mam wrażenie, że może nie trzeba by było wrzucać propagandowych filmików i artykułów na tablicę. Co 5 sekund.

 

I nie wiem, chyba deszcz rozpuszcza mi dobry nastrój, a inni użytkownicy wyświetlają mój profil na Lidenkind, czy Lindelkin, czy jak to się tam nazywa, a mi się ta nazwa i tak kojarzy z marką czekolady Lindt, która zawsze już pozostanie dla mnie synonimem luksusu i obfitości.

Ah, dni takie jak ten mogłyby nie istnieć.

 

zdjęcie: via Pinterest

Dodaj komentarz